tel: +48 501631327
34-424 Bańska Niżna ul. Topory 48
Kategorie
Uncategorized

Dolina Kościeliska

Spacer doliną Kościeliską

W marcu dolina Kościeliska była jeszcze pod śniegiem, a jaskinia Mroźna  zamknięta. Dolina Kościeliska jest najbardziej popularną i znaną jako atrakcja turystyczna w Tatrach. Zabrałem plecak z niezbędnymi rzeczami, kije trekkingowe i ruszyłem na szlak. wiedzie on przy potoku, jak również przez las. Po jednej , jak również po drugiej stronie doliny wznoszą się okoliczne szczyty gór. w zimie w dolinie odbywają się kuligi. Po około 1,5 h docieram do schroniska Ornak.

Schronisko Ornak w dolinie Kościeliskiej

Schronisko na Hali Ornak w Dolinie Kościeliskiej to popularny przystanek dla turystów wędrujących po Tatrach Zachodnich. Usytuowane na wysokości 1100 m n.p.m., oferuje komfortowe noclegi, domowe jedzenie i wyjątkową atmosferę górskiego spokoju. W schronisku zatrzymałem się na posiłek, jak również pyszną kawusię. Usiadłem na ławie przed schroniskiem Ornak i delektowałem się pięknymi widokami na okoliczne szczyty – Kominiarski Wierch, Błyszcz, a potem na Bystrą. Posilony i wypoczęty wyruszyłem dalej.

Droga powrotna przez Smerczyński Staw

Potem ze schroniska poszedłem  na Smreczyński Staw. Smreczyński Staw to malownicze jezioro w Dolinie Kościeliskiej, położone w Tatrach Zachodnich. Otoczone imponującymi szczytami, jest doskonałym miejscem na spokojny spacer, jak również obcowanie z naturą. Jezioro, o powierzchni około 1,5 hektara, przyciąga miłośników górskich wędrówek swoją urokliwą scenerią, a także krystalicznie czystą wodą. Szlak do Smreczyńskiego Stawu jest dostępny dla turystów o różnym poziomie kondycji, co sprawia, że jest to idealny cel zarówno dla rodzin, jak i doświadczonych wędrowców. Wizyta nad Smreczyńskim Stawem to świetna okazja do relaksu i podziwiania piękna tatrzańskiej przyrody.

Był on jeszcze zamarznięty jak również cały w śniegu. Z racji obecności śniegu nie polecam wchodzenia na szlak prowadzący do stawu bez raczków i kijów. Faktycznie było bardzo ślisko i miejscami niebezpiecznie. Wiosenne roztopy utworzyły miejscami zmarznięte, lodowe rynny. Po bezpiecznym zejściu, udałem się w drogę powrotną do Kir. Trudno było wracać, ale czas niestety nie stoi w miejscu 😉

W sumie pokonałem ok. 14 km w ok. 4 h. Kiedy nie ma śniegu polecam zajrzeć do wąwozu Kraków i jaskini Mroźnej. Osobom lubiącym adrenalinę polecam przejście jaskini Mylnej ( obowiązkowa latarka ). Na koniec dodam, że dolinę polecam na spacerek z dziećmi. 

Kategorie
Uncategorized

Wąwóz Kraków

Wąwóz Kraków to chyba najpiękniejszy wąwóz w Tatrach.

Większość z nas idąc doliną Kościeliską mija drogowskaz na Wąwóz Kraków i raczej kieruję się dalej do końca doliny, gdzie znajduję się schronisko Ornak. Ja sam odkryłem to miejsce dopiero po którejś wizycie w dolinie Kościeliskiej. Poprzednio zawsze je mijałem.Tym razem postanowiłem zajrzeć i sprawdzić jak wąwóz wygląda. Jak zwykle auto zostawiłem na parkingu w Kirach, czyli tu, gdzie zaczyna się dolina Kościeliska. Przeszedłem doliną ok. 4 kilometry i przy drogowskazie skręciłem do wąwozu Kraków. Jak widać początkowy odcinek szlaku prowadzi przez las i nic nie zapowiada, że za chwilę naszym oczom ukażą się skalne ściany wąwozu. Pokrótce niezbyt szeroki szlak prowadzi nas do drabinki, ale nie ma tu żadnych trudnych elementów , a szlak jest dwukierunkowy.

Początek szlaku jednokierunkowego w wąwozie Kraków

Jeśli nie czujemy się na siłach możemy wrócić tą samą drogą. Jeśli jednak chcemy poczuć trochę adrenalinę polecam wejście na drabinkę. Tu zaczyna się już szlak jednokierunkowy i odwrotu nie ma. Dla ułatwienia przejścia wąwozem Kraków zamontowane są łańcuchy i klamry. Jest to super trasa do sprawdzenia swoich umiejętności dla osób planujących wyprawy w wyższe, jak również bardziej ekstremalne rejony Tatr. po przejściu wąwozu Kraków dochodzimy do Smoczej Jamy. Mamy dwie opcje: idziemy dalej lub przechodzimy przez jaskinię.
Decydując się na przejście jaskini z pewnością przyda się latarka, ponieważ w ciemnościach trudno będzie się poruszać.
Jeśli jednak ominiemy Smoczą Jamę szlak poprowadzi nas z powrotem w dół do doliny Kościeliskiej. W tym miejscu mamy możliwość pójścia dalej do schroniska Ornak i na inne okoliczne szlaki, jak również powrotu na parking.

Podsumowanie wyprawy

Podsumowując samo dotarcie i przejście przez Wąwóz Kraków zajmuje ok 2,5 godziny, a pokonany dystans to ok. 9 kilometrów. Na koniec zapraszamy do obejrzenia zdjęć innych naszych wycieczek oraz skorzystania z noclegu w naszej agroturystyce u Jasia.

Zapraszamy na wypoczynek. Oferujemy pokoje przy termach Szaflary, jak również Gorący Potok. Z naszego domu rozciąga się wspaniały widok na panoramę Tatr.

Kategorie
Uncategorized

Sarnia Skała jeszcze raz.

Tym razem Sarnia Skała. Postanowiliśmy z synem tam wejść.

Sarnia Skała to jeden z najbardziej dostępnych szczytów do zdobycia z dziećmi.

Samochód zostawiliśmy na parkingu pod Wielką Krokwią, gdyż tu zaczyna się ścieżka do doliny, którą skierowaliśmy się w stronę początku szlaku. Wchodzimy do Doliny Białego, gdyż żółtym szlakiem idziemy na Sarnią Skałę wzdłuż potoku poprzecinanego licznymi mostkami. Ponieważ po obu stronach doliny otaczają nas białe skały, dlatego prawdopodobnie od nich wzięła się nazwa doliny. Ponieważ niegdyś w dolinie wydobywano uran, była ona niedostępna dla turystów. Na szczęście kopalnia jest już nieczynna, a szlak został udostępniony do zwiedzania.

Następnie dochodzimy do drogowskazów i kierujemy się w prawo na czarny szlak ( Ścieżka nad Reglami ). Na Sarnią Skałę idziemy poprzez las po kamiennych schodach. Dochodzimy nim do polany pod szczytem, gdzie na ławeczkach robimy przerwę na odpoczynek i posiłek. Czas umilają na ciekawskie ptaki.

Za chwilę szczyt

Stąd niewątpliwie pozostaje nam już tylko 10 minut i jesteśmy na szczycie. Sarnia Skała wita nas wspaniałymi widokami. Z Sarniej Skały podziwiamy – między innymi Giewont, Kasprowy Wierch, Czerwone Wierchy, jak również Zakopane. Bezsprzecznie widoki zapierają dech, ale na szczycie spędzamy sporo czasu chociaż czas już schodzić. Trudno oprzeć się takim widokom. Robimy pamiątkowe zdjęcia i kierujemy się w dół.

Z Sarniej Skały schodzimy do doliny Strążyskiej gdzie znajduje się Herbaciarnia. Tu można kupić coś ciepłego do jedzenia i picia. Więc korzystamy z okazji i robimy przerwę. W górze bez wątpienia króluje szczyt Giewontu.

Po krótkim odpoczynku przy herbaciarni schodzimy doliną Strążyską do ścieżki pod reglami, gdyż malownicza trasa prowadzi nas wzdłuż potoku. Wychodzimy z doliny i Ścieżką Pod Reglami dochodzimy z powrotem pod Krokiew.

Bez wątpienia po drodze warto zatrzymać się w bacówce, gdzie z pewnością można zakupić świeże oscypki, bundz oraz żyntycę. Ale tylko od wiosny do jesieni, gdyż wtedy wypasane są owce.

Na zakończenie dodam, że trasa na Sarnią Skałę nie jest wymagająca i bardzo dostępna. Bez wątpienia nawet małe dzieci spokojnie sobie poradzą.

Podsumowanie wycieczki na Sarnią Skałę

Podsumowując cała trasa na Sarnią Skałę to ok 10 km. Ponieważ pokonaliśmy ją w tempie mocno spacerowym przebycie jej zajęło nam ok. 5 godzin. Polecamy jak również zapraszamy do obejrzenia naszej relacji zdjęciowej z wycieczki.

Zapraszamy również do naszej agroturystyki U Jasia. Przygotowaliśmy również dla Was spis atrakcji znajdujących się w okolicy.

Kategorie
Uncategorized

Sarnia Skała

Sarnia Skała – spacer w zimowej odsłonie.

Sarnia Skała zima wygląda pięknie. Oczywiście szlak przysypany jest już cienką warstwą śniegu. Startujemy od  doliny Strążyskiej. Zaśnieżoną doliną docieramy do herbaciarni, gdzie robimy sobie przerwę na podziwianie widoków w zimowej szacie. Jest to polana na której znajduje się miejsce do odpoczynku i podziwiania Giewontu z dołu. Można tu kupić ciepłe napoje i coś do zjedzenia. Stąd również rozchodzą się szlaki do Wodospadu Siklawica, na Czerwoną Przełęcz, jak również czarny do rozstaju nad Doliną Białego na Kalatówki.

Następnie po odpoczynku idziemy szlakiem  lewo na Sarnią Skałę. Trasa prowadzi przez las po kamiennych schodach i w pierwszej fazie jest dość stroma. Potem robi się łagodnie i dochodzimy do polany Czerwona Przełęcz. Tu zatrzymaliśmy się na odpoczynek, jak również posiłek, a po krótkiej chwili udaliśmy się na szczyt. Sarnia Skała zima nas urzekła. Z góry rozciągają się piękne widoki na panoramę Tatr i Zakopane. Przez chwilę podziwiamy okoliczne szczyty, ale nadchodzące opady śniegu zasłaniają wszystko z zmuszają nas do zejścia.

Zejście z Sarniej Skały

Nie lubimy schodzić tą samą trasą , co wchodzimy, więc z Sarniej Skały zeszliśmy do doliny Białego – bardzo malowniczej ciągnącej się wzdłuż potoku oraz z licznymi mostkami nad nimi i Ścieżką pod Reglami wróciliśmy na parking przy wlocie do doliny Strążyskiej. Na koniec dodam, że takie zimowe wycieczki polecamy zabierać kije trekkingowe i raczki.

Krótko mówiąc długość trasy na Sarnią Skałę to ok 9 km. i bardzo spacerowym tempem przeszliśmy ją w niecałe 5h. Co ważniejsze na ten szlak możemy wybrać się nawet z małymi dziećmi, ponieważ nie jest zbyt wymagający. Co prawda wejście na sam szczyt jest dość strome, ale jest to krótki odcinek zajmujący nie więcej jak 15 minut w każdą stronę, ale warty tych widoków.

Oczywiście po tak miłym spacerze na Sarnią Skałę wracamy do naszego domku w Bańskej Niżnej gdzie prowadzimy agroturystykę U Jasia. Jeśli spodobała się Wam relacja zapraszamy do komentowania, jak również obejrzenia innych naszych wypraw.

Kategorie
Uncategorized

Czerwone Wierchy

Ciemniak – 2096npm.- Krzesanica – 2122npm. – Małołączniak – 2096npm.

Szczyty na trasie Czerwonych Wierchów

Tym razem wybór padł na Czerwone Wierchy. Przeto nasza kolejna wyprawa w Tatry. Miał być zachód słońca na szczycie, ale pogoda nie pozwoliła na podziwianie widoków podczas zachodu.

Auto zostawiliśmy na parkingu w Kirach i o godz. 10-tej ruszyliśmy zielonym szlakiem w dolinie Kościeliskiej. Po kilku minutach skręciliśmy na czerwony szlak prowadzący przez szczyt Ciemniaka jak również Krzesanicy, aż na Małołączniak. Mówiąc w skrócie trasa Czerwonych Wierchów biegnie cały czas pod górę przez Chudą Turnię, aż na Ciemniak – jeden ze szczytów Czerwonych Wierchów, które ciągną się przez Kopę Kondracką obok szlaku na Giewont, aż na Kasprowy Wierch.

Zejście z Czerwonych Wierchów

Ponieważ chmury przykryły wszystko i nie udało Nam się zobaczyć zachodu słońca. Podsumowując z pasma Czerwonych Wierchów skierowaliśmy się w drogę powrotną szlakiem niebieskim do Przysłopu Miętusiego i dalej czarnym w kierunku doliny Kościeliskiej i Kir.

 Ogólnie rzecz biorąc z racji późnej pory od Kobylarzowego Żlebu szliśmy już w całkowitych ciemnościach z oświetleniem typu „czołówka ” 🙂 

Cała trasa ( ok. 16km )  jest bardzo widokowa, szczególnie o tej porze roku. Zachwyca pięknymi kolorami jesieni. Przejście całości zajęło nam 10h. mimo chmur na szczycie, łańcuchów i ciemności.

Szlak na Czerwone Wierchy nie jest zbyt wymagający technicznie nawet dla dzieci ( szliśmy z 9-latkami ). Proszę jednak pamiętać, że bez kondycji może być ciężko. Suma podejść i zejść wynosi ok. 1400m. Małe trudności mogą być przy łańcuchach ( bezpieczniej niż na Giewont ), ale warto przejść tą trasę.

Zdjęcia z wyprawy są super pamiątką ze wspaniałej wycieczki z grupą przyjaciół.

Dlaczego CZerwone Wierchy?

Czerwone Wierchy to malownicze pasmo górskie w Tatrach Zachodnich, przyciągające turystów swoim niezwykłym urokiem, jak również panoramicznymi widokami. Składa się z czterech szczytów: Ciemniaka, Krzesanicy, Małołączniaka i Kopy Kondrackiej, które w jesiennej porze przybierają charakterystyczny, czerwonawy odcień traw. Szlaki prowadzące na Czerwone Wierchy są dostępne zarówno dla doświadczonych turystów, jak i tych o średniej kondycji. Na koniec dodam, że to idealne miejsce na piesze wędrówki, oferujące ciszę, spokój i kontakt z dziką przyrodą. Czerwone Wierchy to obowiązkowy punkt dla każdego miłośnika górskich krajobrazów, poszukującego niezapomnianych wrażeń.

Zapraszamy również do obejrzenia innych relacji z naszych wycieczek.

Kategorie
Uncategorized

Ku Dziurze

Krótki szlak Ku Dziurze

Ku Dziurze, to szlak prowadzący do jaskini Dziura zaczynający się na ścieżce pod reglami pomiędzy wejściem do doliny Białego, a doliną Strążyską skąd można iść na Sarnią Skałę.

To może nie szczyt marzeń zakochanych w Tatrach, ale teraz to jedna z 4 dolin gdzie można pójść. Bardzo przyjemna trasa na rozruch przed dłuższymi wyprawami.

Na szlak weszliśmy pod krokwią, a później ścieżką pod reglami udaliśmy się do doliny Ku Dziurze na której końcu jest jaskinia Dziura.

Jaskinia

Jaskinia Dziura to popularna atrakcja turystyczna w Tatrach Zachodnich. Ta niewielka jaskinia o długości około 180 metrów jest łatwo dostępna i idealna na krótki, rodzinny wypad oferująca malownicze widoki i spokojną atmosferę. Jaskinia Dziura, choć nie jest rozległa, zachwyca surowym pięknem i tajemniczym klimatem, a jej historia sięga czasów, gdy była schronieniem dla zbójników. To doskonały sposób na kontakt z naturą i poznanie tatrzańskich ciekawostek.

Bez wątpienia jaskinia Dziura jest to wielką jamą o głębokości około 16 metrów. Notabene w jaskini niezależnie od pory roku jest dość zimno w granicach -6 ,+4 st. C. Po krótkim zwiedzaniu jaskini i sesji fotograficznej wróciliśmy do wielkiej krokwi, gdzie zostawiliśmy samochód.

Po drodze z jaskini minęliśmy stado owiec i bacówkę. Jak wiemy od wiosny do jesieni na okolicznych łąkach przy szlaku wypasane są owce. W bacówce można kupić świeże oscypki i inne sery. Jest tu też miejsce na odpoczynek i pogawędkę z bacą. Wielka Krokiew , to również atrakcja turystyczna. Jeśli nie odbywają się na niej zawody, można ją zwiedzać, a nawet wjechać wyciągiem na górę skąd zawodnicy oddają skoki. Z góry rozciąga się widok na Zakopane. Przy ulicy znajdują się karczmy, budki z jedzeniem jak również z pamiątkami.

Podsumowanie spaceru Ku Dziurze

Krótko mówiąc trasa ku Dziurze nie jest wymagająca i dostępna dla wszystkich. W jaskini bardzo pomocna będzie latarka. Spacer zajął nam ok. 3 godzin i liczył ok. 6km. Polecamy również wybrać się na halę Kondratową, dolinę Kościeliską , czy dolinę Chochołowską.

Kategorie
Uncategorized

Dolina Białego – Kalatówki

Dolina Białego – Kalatówni, to kolejny fajny szlak który przeszliśmy z synem.

Dolina Białego – Kalatówki, to prosty i niemniej uroczy szlak dla każdego. Trasę zaczęliśmy pod Wielką Krokwią, gdzie znajduje się chociażby ostatni w Zakopanem bezpłatny parking. Stąd przeszliśmy kawałek obok Wielkiej Krokwi do wejścia do parku. Żółtym szlakiem udaliśmy się Doliną Białego, aż do rozwidlenia szlaków. Po drodze prowadzącej wzdłuż potoku podziwialiśmy piękno tatrzańskiej przyrody, jak również okalające go skały. Potem kawałek w górę i tak przez las doszliśmy do szlaku czarnego. Szlak ten wije się wśród skał i co chwila zachwyca kolejnymi ukazującymi się widokami. Czarny szlak zwie się Ścieżka nad Reglami i prowadzi do Kalatówek gdzie się udaliśmy, jak również do doliny Strążyskiej.

Polana Kalatówki

Na polanie Kalatówki znajduje się schronisko o tej samej nazwie. Ponieważ nie byliśmy głodni, tym razem nie zatrzymywaliśmy się na posiłek i brukową drogą wróciliśmy do Kuźnic. Po drodze minęliśmy pustelnię brata Alberta znajdującą się w klasztorze Albertynek, a później schodząc nad naszymi głowami minęły nas wagoniki kolejki na Kasprowy Wierch.

Podsumowanie wycieczki

Podsumowując cała wycieczka zajęła nam ok 4,5 godziny. Przejście z Kużnic – Dolina Białego – Kalatówki, jak również powrót do kuźnic to pętelka o długości około 10 km. Nie ma tu żadnych trudnych odcinków do przebycia. Jak widać na zdjęciach nawet najmłodsi poradzą sobie z tym szlakiem. Na koniec dodam, że po drodze zawsze możemy zatrzymać się na odpoczynek, a w schronisku kupić coś do jedzenia i picia.

Polecam na niedługie spacery dla każdego. 

Zachęcamy do obejrzenia relacji innych naszych wycieczek.

Kategorie
Uncategorized

Dolina Chochołowska

Dolina Chochołowska to dobre miejsce na spacer z dziećmi.

Dolina Chochołowska jest to jedna z najczęściej odwiedzanych dolin ze względu na dostępność jak również może wejść pies ( to jedyna dolina w Polskich Tatrach gdzie pies jest mile widziany ).
Na początkowym odcinku droga jest asfaltowa. Dzięki temu jeździ po niej „ciuchcia – traktor z wagonami”. Tu również znajdują się liczne bacówki wytwarzające prawdziwe oscypki, a na pobliskich łąkach wypasane są owce. Gdy asfalt się skończy dalej szlak do schroniska droga jest kamienista, ale przyjemna do przejścia. Podejście jest bardzo łagodne i ostatecznie nie stanowi żadnych problemów. Po drodze znajduje się wiele miejsc – drewniane stoły i ławy, gdzie można usiąść i zrobić sobie odpoczynek.

Schronisko w dolinie

Schronisko w Dolinie Chochołowskiej to największe schronisko w polskich Tatrach, położone w malowniczej Dolinie Chochołowskiej. Jest doskonałą bazą wypadową do pieszych wędrówek na popularne szczyty, takie jak Grześ, Rakoń czy Wołowiec. Schronisko oferuje wygodne noclegi ( trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem ), smaczne posiłki i przyjazną atmosferę, co czyni je idealnym miejscem na odpoczynek po intensywnych górskich wędrówkach. Wiosną dolina zachwyca krokusami, przyciągając rzesze turystów. Dostępność zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i doświadczonych turystów sprawia, że schronisko w Dolinie Chochołowskiej to obowiązkowy punkt podczas wizyty w Tatrach.

Warto również zajrzeć do kaplicy św. Jana Chrzciciela znajdującej się nieopodal schroniska. Należy również uważać na kręcące się nieopodal niedźwiedzie szukające często łatwego posiłku. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność i nie zostawiać po sobie śmieci i niedojedzonej żywności.

Na wiosnę Chochołowska oblegana jest przez turystów zachwycających się dywanami kwitnących krokusów, a jesienią różnorodnością barw na zboczach. Polecam spacer o każdej porze roku, gdyż zachwyca swoją różnorodnością.

Cała trasa do schroniska, jak również z powrotem zajmuje ok 5 godzin i ma długość ok. 15km. Okoliczne parkingi zmieszczą auto naprawdę każdego turysty 🙂 Na koniec dodam, że dolina Chochołowska to wspaniałe miejsce dla całej rodziny.